Łączna liczba wyświetleń

sobota, 18 sierpnia 2012


Imagine 3- z Harrym z dedykacją dla @Isabellapoland

Jak na Londyn przystało pogoda i dzisiejszego dnia nie popisała się oryginalnością. Dzień jak co dzień. Termometr na dworze wskazywał 16 stopni, a za oknem można było dostrzec lekką  mgiełkę. Co tu dużo mówić, nie zrobiło to na Tobie jakiegoś szczególnego wrażenia, bo tak jak każdy osobnik mieszkający tu, już sporo czasu, przywykłaś do tego klimatu. Dzisiaj nie miałaś jakichś specjalnych planów na spędzenie dnia. W sumie mogłaś pójść do kompleksu chłopaków, bo Cię zapraszali dzień wcześniej, ale jakoś nie miałaś ochoty, chciałaś ten dzień spędzić inaczej niż poprzednie, chciałaś pomyśleć, od stresować się, potrzebowałaś chwilowej odskoczni. Miałaś pomysł, poszłaś tam gdzie zawsze w takich momentach..
Usiadłaś na jednym z konarów wyrzuconych przez fale na brzeg piaszczystej plaży. Przejechałaś delikatnie opuszkami palców po szorstkiej korze jakby sprawdzając czy drewniana konstrukcja nie załamie się pod Twoim naciskiem, po czym pewna, że nic takiego się nie wydarzy, podkuliłaś nogi oplatając je rękoma , a brodę usadowiłaś wygodnie na kolanach, tak żeby widzieć wszystko w okół. Twój wzrok utkwił w jednym punkcie, zamyśliłaś się..
Czasami jak miałaś chwile przychodziłaś tu żeby odreagować, kiedy pragnęłaś na spokojnie, bez nacisku innych przemyśleć pewne sprawy, poukładać myśli, kiedy coś w Twoim życiu ulegało zmianie. Jedynie tu mogłaś pobyć sama, odprężyć się, odciąć od cywilizacji, to był rodzaj takiego odizolowania się chociażby na moment, od ludzi.. od tego całego napięcia, od gwaru ulicznego, po prostu od wszystkiego.
Główny powodem przyjścia tu był nie kto inny jak Harry. Najlepszy przyjaciel.. odkąd pamiętasz. Wspólne dzieciństwo, zabawy, wyjazdy z rodzicami na wakacje, rzucanie piłką do kosza.. stare dobre czasy. Do teraz jesteście nierozłączni, Harry mimo sławy spotyka się z Tobą bardzo często, dzwoni smsuje, kiedy wyjeżdza w trasy. Zabiera Cię na koncerty, organizuje seanse filmowe z chłopakami z zespołu, z którymi masz bardzo dobry kontakt.  Niby wszystko pięknie, ładnie , ale od pewnego czasu, Twoje uczucia względem niego troszkę się zmieniły. Kiedy Cię dotykał czułaś dziwny napływ ciepła i przyśpieszonego bicie serca, zaś kiedy do Ciebie mówił, jego słodki wyraz twarzy onieśmielał Cię i często odwracałaś wzrok. Czy to coś znaczy? Czyżbyś się zakochała w swoim przyjacielu? ‘Nie, to nie możliwe’ myślałaś, ale w głębi duszy, czułaś, że sama siebie okłamujesz. ‘Nawet jakby to on mnie uważa tylko za przyjaciółkę, nic więcej’ Coś Ci się ubzdurało w tej durnej główce (T.I) !’ skarciłaś sama siebie.  Wtem usłyszałaś za sobą ten charakterystyczny chrapliwy głos.. Obróciłaś się zdziwiona.
- Hej. Wiedziałem, że tu będziesz.- zaczął, po czym przekroczył konar, siadając obok Ciebie.
- Skąd?- spytałaś trochę zbita z tropu, przecież nigdy mu nie mówiłaś o tym miejscu, chyba, że..
- Znam Cię (T.I). Wiem, gdzie masz swoje kryjówki- uśmiechnął się delikatnie, tak, że dostrzegłaś jego sławetne dołeczki. Twoim zdaniem były słodkie i dodawały mu uroku. Po czym dodał momentalnie poważniejąc- Chciałem porozmawiać.- zaczął bawić się nerwowo palcami u rąk.
- Co się dzieje? – popatrzyłaś na niego zaskoczona, rzadko tak się zachowywał.. Wiedziałaś, że coś jest na rzeczy.
- Boo.. boo..- jąkał się.
- No mów!- powiedziałaś zniecierpliwiona, patrząc na niego- mi przecież możesz zaufać- dodałaś już spokojniej, otulając jego dłonie swoimi, tak aby się uspokoił. Popatrzył na  nie, po czym po cichu wykrztusił..
- Zakochałem się..- uhh cholerne ukłucie w sercu..
- Kto to Harry?- wymamrotałaś, nadal trzymając w uścisku jego ciepłą dłoń, czułaś jak do oczu napływają Ci łzy.. W tym momencie miałaś ochotę uciec.. zapaść się pod ziemie..
Zawiał silny wiatr, rozwiewając Twoje długie włosy na wszystkie strony..
- Ktoś kogo bardzo dobrze znam- przybliżył się patrząc Ci głęboko w oczy- Ktoś z kim mogę być sobą, nie musze udawać- wziął Twój niesforny kosmyk włosów, dając za ucho. Patrzyłaś na niego zdezorientowana.- Dalej nie rozumiesz?- spytał wycierając delikatnie kciukiem łzę, spływającą po Twoim policzku.- (T.I) to Ciebie kocham- Twoje serce o mało nie wyskoczyło na zewnątrz. Nie mogłaś uwierzyć..
Zbliżył niepewnie swoją twarz ku Twojej, kiedy dzieliły was milimetry, popatrzył w Twoje tęczówki, jakby pytając się czy może, kiwnęłaś lekko głową, po czym poczułaś na swoich wargach jego delikatny, ale czuły pocałunek. Złapał Cię w talii, przyciągając zdecydowanym ruchem bliżej siebie, zarzuciłaś ręce na jego szyi, a Wasze usta ponownie złączyły się ze sobą.
Od tego momentu oficjalnie zostaliście parą. Chociaż na początku, było trudno, gdyż fanki dały o sobie znać, zdruzgotane tą wiadomością, pisały do Ciebie obraźliwe wiadomości, wygrażały śmiercią, ale z prawdziwą miłością się nie wygra, dlatego po jakimś czasie dały sobie spokój..
KONIEC.
_________________________________________________________________________________
Jak kogoś zawiodłam, przepraszam.. ocenę pozostawiam jednak Wam, komentujcie xx Hahahah a co do plaży.. Dajmy na to, że tam jest! Hahaah

21 komentarzy:

  1. Zawiodłaś? Chyba oszalałaś! Naprawdę piękny imagine , taki wzruszający. Kochany, uczuciowy. Awww <3
    @LiamsNigga

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudny jest < 3
    Kinia.

    OdpowiedzUsuń
  3. jej, jaki zajebisty <3 :D bardzo fajny, słodki i uroczy :D w ogóle treść fajna. tylko są małe błędy, dotyczące na przykład tego, że ona była na plaży - w LONDYNIE ? :D nie wiem jak to zrobiłaś XD tak samo jak z zachodem słońca. brzydka pogoda, mgiełka, pewnie deszcz też był bo to Londyn, ale zachód słońca jest XD haha, no nic :D
    bardzo fajny pomysł na tego imagina i czekam na nowy oczywiście xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dajmy na to , że tam jest plaża XD A zachód już zmieniam ;D Hahahahaha

      Usuń
  4. Podobają mi się Twoje imaginy, a ten chyba najbardziej! :)) zapraszam do mnie na bloga www.seconddirection.mylog.pl // @DariaSosna

    OdpowiedzUsuń
  5. zajebiste masz imaginy , ten jest taki słodki i wgl , no *,* wysłowić sie nie moge , poprostu kocham twoje imaginy ;**

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeczytałam wszystkie naraz :)) podobają mi się . Dobijasz mnie tymi romantycznymi scenami . Chcesz mi może jakąś wymyslec ?xd
    Trzymaj tak dalej <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A chciałabyś? Moge zrobić Ci dedykacje ;D Tylko powiedz z kim ;P A i będziesz musiała troche poczekać, bo już pare osób sie zgłosiło ;D

      Usuń
  7. genialne czekam na następne może napiszesz jakiś romantyczny z Louisem proszeeee;D zapraszam również do mnie jeśli chcesz tylko że opowiadanie love-story-one-direction-1d.blogspot.com ;*

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny :* Czekam na kolejny :)
    Zapraszam:
    http://itsyou-hope.blogspot.com/
    Mam nadzieję, że wyrazisz swoją opinię

    OdpowiedzUsuń
  9. jest świetny ! masz talent do pisania ! ;D podoba mi się bardzo, bardzo, bardzo !!!


    dodalam prolog na swojego bloga ;DD -----------> http://zawszespokooo.blogspot.com/ wpadniesz?

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny! <3 Czekam na obiecanego kolejnego z moim Horanem ♥ Hahah. :D

    /@reedcloud

    zapraszam na moje blogi. :) szczególnie na http://the--same--breath.blgospot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe i zaskakujące opowiadania . ! Świetny blog czekam na nowe rozdziały . ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Swietne, czekam na kolejne <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Bosko piszesz -świetnie się czyta. Czekam na kolejny ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. "Pomyślałem, że gdybym był na jego miejscu, właśnie tego bym teraz potrzebował – nie słów pocieszenia, czy zapewnienia, że ona na mnie nie zasługiwała. Raczej po prostu kogoś, kto będzie przy mnie i nie pozwoli mi zwariować z bólu. Chciałem wtedy być kimś takim dla Harry’ego i starałem się kimś takim być."
    http://our-month.blogspot.com/
    Zapraszam na Chapter One opowiadania :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Genialny blog . :) mój twitter ---> @Martys_xx

    OdpowiedzUsuń